Stało się. Oficjalnie dostałam się na University of Leeds. Wyjeżdżam już na początku września. Jest to tak ekscytujące i przerażające, i nierealne, że nie wiem, co sądzić. Jak na razie uczucie, które mnie przede wszystkim wypełnia, to radość. Tak długo uczyłam się do tych cholernych matur, tak długo siedziałam nad papierami na studia w UK, że teraz naprawdę przyjemnie jest widzieć owoce tej ciężkiej pracy.
Oczywiście jeszcze dużo roboty przede mną. Będę musiała wysyłać i drukować papiery i dokumenty, bookować loty, rozważać, co pakować, a co kupić na miejscu... Dużo tego przede mną. Ale świadomość początku nowego rozdziału w moim życiu przezwycięża wszystko.
Żeby nie było żadnych wątpliwości: kierunek studiów, jaki wybrałam nazywa się Classical Civilisation, czy cywilizacja klasyczna (antyczna). Jest to nauka o starożytnych Grecji i Rzymie, ich historii, kulturze, literaturze i językach. Licencjat (znany w UK jako "undergraduate degree") trwa w Wielkiej Brytanii trzy lub cztery lata. W moim wypadku, trzy.
I planuję je wszystkie opisywać tutaj.
Na razie żegnam.
Juliet xxx
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz